Amerykańscy naukowcy opracowali energooszczędny superkomputer składający się w sumie z 750 komputerów jednopłytkowych typu Raspberry Pi.
Z pomocą 750 jednostek Raspberry Pi naukowcy z Los Alamos National Laboratory w amerykańskim stanie Nowy Meksyk stworzyli superkomputer. Charakteryzuje się to nie tyle wydajnością, co bezkonkurencyjnie niską ceną.
150 Raspberry-Pi-komputera pokładowego wypełnia moduł, z których pięć z kolei wspólnie tworzy superkomputer. Źródło: bitscope, CC BY-SA 3.0 w Nuclear Research Center to już jakiś superkomputer z wydajnością w obszarze peta-flop. Są one jednak przewymiarowane, jeśli chodzi o testowanie nowych aplikacji dla komputerów o wysokiej wydajności. I właśnie w tym celu naukowcy zainstalowali klaster Raspberry-Pi.
„Na modułach Raspberry Pi programiści mogą dowiedzieć się, jak najlepiej napisać oprogramowanie i czy ostatecznie działa ono dobrze bez dedykowanego, gigantycznego środowiska testowego, które kosztuje ćwierć miliarda dolarów i zużywa 25 megawatów energii elektrycznej” – mówi Gary Grider. z centrum badawczego.
Malinowy potwór został zbudowany przez Bitscope. Połączył 150 jednostek Raspberry Pi w specjalne moduły. Pięć z tych modułów daje w efekcie komputer z 750 komputerami jednopłytowymi, które z kolei mają łącznie 3000 rdzeni procesorów.
Za kilkadziesiąt tysięcy dolarów naukowcy mogą otrzymać przyzwoity komputer o wysokiej wydajności, który zużywa tylko ułamek energii elektrycznej. Nic dziwnego, że naukowcy mogą już sobie wyobrazić komputery z tysiącami komputerów Raspberry Pi.