Według Stowarzyszenia Bitkom nowy projekt ustawy Ministerstwa Pracy zagraża zatrudnianiu ekspertów IT. Szczególnie dotknięte są średnie firmy i start-upy.
Federalny minister pracy Andrea Nahles wprowadził w ostatnich latach wiele zmian w prawie pracy. Wasz najnowszy projekt, którego celem jest przeciwdziałanie nadużywaniu pracy tymczasowej i kontraktowej za pomocą nowego prawa o pracy tymczasowej i reformy przepisów dotyczących umów o pracę, wzbudził teraz niezadowolenie stowarzyszenia branży IT Bitkom.
Bernhard Rohleder z Bitkom: „Obecny katalog kryteriów pochodzi ze świata analogowego.” (Źródło: Bitkom) Bitkom obawia się, że jego propozycja legislacyjna może mieć „poważne konsekwencje dla cyfryzacji wiodących niemieckich gałęzi przemysłu”. Wielu firmom byłoby wtedy znacznie trudniej korzystać z zewnętrznych specjalistów IT. „Z zadowoleniem przyjmujemy środki przeciwdziałające niepewnym warunkom pracy i zapewniające dobrą pracę”, mówi dyrektor generalny Bitkom Bernhard Rohleder. Informatycy nie należeli jednak do zagrożonych grup zawodowych.
Rohleder kontynuuje: „W tym miejscu dochodzi do cyfrowych szkód ubocznych. Skutki uboczne nowych przepisów nie mogą sprawić, że będziemy dalej zapóźniać się w cyfryzacji w Niemczech. Regulacje w obecnym projekcie ustawy utrudniłyby projekty informatyczne w Niemczech.”
Bitkom szczegółowo krytykuje fakt, że w przyszłości na pracę tymczasową przewidziany jest maksymalny okres 18 miesięcy. Większość projektów informatycznych jednak regularnie trwała dłużej. Doprowadziłoby to do tego, że „firmy konsultingowe IT będą musiały w przyszłości wymieniać ekspertów podczas trwającego projektu”. Według Rohledera jest to „bezsensowne z ekonomicznego punktu widzenia i nie może zostać wdrożone w praktyce ze względu na brak specjalistów IT”.
Planowana nowa regulacja dotycząca umów o pracę również mija się z rzeczywistością. Ministerstwo Pracy ustaliło w projekcie kryteria, zgodnie z którymi niezależny informatyk pracujący na podstawie umowy o pracę „pozostaje w stałym stosunku pracy ze swoim klientem. Wspomina się między innymi obecność w siedzibie klienta, korzystanie z zasobów zewnętrznych oraz ograniczoną swobodę w organizowaniu godzin pracy.”
„Niezależni eksperci IT zwykle muszą być na miejscu w celu realizacji projektów IT, korzystać z infrastruktury klienta i być zintegrowani z istniejącym zespołem”, mówi Rohleder. I dalej: „Obecny katalog kryteriów pochodzi ze świata analogowego”. Dlatego Bitkom wzywa do „całkowitego zwolnienia branży cyfrowej z nowych przepisów”.
Projekt resortu pomija fakt, że „większość samozatrudnionych informatyków pracuje dobrowolnie na własny rachunek i nie szuka stałego zatrudnienia”.