Naukowcy z Instytutu Maxa Plancka opracowują alternatywny sposób korzystania ze smartfonów. Powinno to być bardziej higieniczne i spowolnić mechaniczne zużycie ekranów.
Nie trzeba już dotykać wyświetlacza smartfona – to cel, do którego dąży zespół Instytutu Badań Stałego Ciała przy tym projekcie. Nowy rodzaj nanomateriału kanapkowego na bazie kwasu antymonowo-fosforowego ma rozpoznawać pot wydzielany przez palec, który znajduje się jeszcze kilka milimetrów od wyświetlacza.
Dzieje się tak, ponieważ kwas występuje w postaci krystalicznej w pewnym zakresie temperatur. Ponieważ materiał dobrze wchłania wodę, pęcznieje, gdy wchłania pot i zmienia swoją przewodność elektryczną. Powoduje to zmiany kolorów i reakcję wyświetlacza.
Zdaniem naukowców decydującą zaletą tej technologii jest mniejsze zużycie mechaniczne wyświetlacza i lepsza higiena. Ponieważ nie ma kontaktu, zmniejsza się również przenoszenie zarazków.
Według artykułu zespołu badawczego technologia ta nadaje się również do urządzeń takich jak smartfony, tablety czy laptopy. Chociaż pierwsze testy wypadły pozytywnie (zobacz wideo), technologia jest jeszcze daleka od masowej produkcji.
Galeria zdjęć 7 zdjęć Badanie: Komunikacja mobilna za 10 lat >>